obwieszczenie drobne:)

 

– Ja już przeszłam do jesieni – oznajmiła nam wczoraj córka najmłodsza. Oznajmiła kategorycznie i nieodwołalnie.

Mimo upałów na zewnątrz i wieszczych przepowiedni tatusia, że „zapowiadają, że i wrzesień ma być upalny”.

– A ja i tak już przeszłam do jesieni – powtórzyła.

Zresztą nie tylko ona przeszła. Nasza paulownia co dzień zrzuca na patio stertę liści. A kiedy piszę „stertę” mam na myśli prawdziwą stertę. Tak więc już przestaliśmy walczyć i zamiatamy co drugi dzień:)

Tak więc: ogłaszamy jesień:)

 

O ruttka

Szczęśliwa żona od 25 lat, mama czwórki dzieci, w tym trójki dorosłych. Poszukiwaczka skarbów w codzienności, zakochana w Bogu i oddana Maryi. Zapatrzona w biblijną Rut - wierną aż do bólu i umiejącą zbierać z pól te kłosy, które przeoczyli inni. Kochająca poezję, książki, muzykę, rośliny, malowanie i piękno w każdej postaci.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na obwieszczenie drobne:)

  1. Rivulet pisze:

    O nieee…
    Niech lato trwa jak najdłużej, nawet po uszy w nawłociach 🙂

  2. Alicja M.M. pisze:

    Dobrze by było, gdyby temperatury o d r o b i n ę przeszły ku jesieni…

  3. ruttka pisze:

    Riv, niestety ogłoszenie już poszło i jesień została przez Laurę odtrąbiona😁
    co nie znaczy Alu, że ma się to jakoś do zmiany temperatury😄 Nijak się ma.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *