miedza

 

Nie sądziłam, że można w dzień wielkiego wesela prawie swojej córki siedzieć tak spokojnie na progu własnego domu, z kotem zwiniętym u stóp i płaszczem ze śpiewu ptasiego nad głową.

A jednak można.

Za chwilę wszystko się rozkręci, zawiruje, zatańczy, zalśni, strzeli kantem i lakierkami, sypnie kwiatami w oczy, zaśpiewa: Sto lat…

Ale teraz cisza. Jeszcze cisza i pokój w sercu.

Sukienki wiszą spokojnie na wieszakach, garnitur męża jeszcze w szafie, perełki rozłożone na stole druhny, ona właśnie pojechała do fryzjerki i na makijaż. Jeszcze chwila. Zrobię kawę, wypiję na progu domu. Miało padać, ale się rozmyśliło. Piękny dzień.

I pierwszy dzień wakacji.

Życie jest piękne. Wciąż się plecie, zaplata w coraz nowe warkocze, układa z dnia na dzień nowe cudne konstelacje zdarzeń. Czasem nas zaskakuje na chwilę, ale – też z czasem – się odnajdujemy. Nie sposób się z nim nudzić.

Bo myślaleś, że będzie deszcz, a tu pogoda jak malowanie, nastawiałeś się, że będzie ciężko, a poszło jak z płatka, obawiałeś się, a czas rozwiał twoje obawy jak poranną mgłę.

Albo inaczej – sądziłeś, że masz już plany na życie ustawione równiutko jak książki na półce, a tu ktoś je poprzekładał, niektóre zabrał, inne dostawił do kolekcji. Chciałeś słońca, a przyszła ulewa i koniec konców okazało się, że była potrzebna, choć zmyła ci głowę. Chciałeś z kimś iść tysiąc kroków, a rozstaliście się po stu. Rzuciłeś coś, a to wróciło jak bumerang.

 

„A wszystko przetykane jakby wstęgą miedzą zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.” – jakby powiedział wieszcz.

Tak, w całym tym bogactwie życia nie oszczędzono nam takich miedz zielonych. Chwil takich jak ta, pomiędzy, gdy możemy odetchnąć, usiąść i po prostu być zanim zdarzy się kolejna przygoda. Z kubkiem kawy w ręku i kotem zwiniętym u stóp.

 

O ruttka

Szczęśliwa żona od 25 lat, mama czwórki dzieci, w tym trójki dorosłych. Poszukiwaczka skarbów w codzienności, zakochana w Bogu i oddana Maryi. Zapatrzona w biblijną Rut - wierną aż do bólu i umiejącą zbierać z pól te kłosy, które przeoczyli inni. Kochająca poezję, książki, muzykę, rośliny, malowanie i piękno w każdej postaci.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

7 odpowiedzi na miedza

  1. mama trójeczki pisze:

    Cudownej zabawy! I przesyłamy najserdeczniejsze życzenia dla Młodej Pary! Niech Pan im błogosławi, strzeże, prowadzi:) Wierzę, że przed nimi wiele szczęśliwych lat.

  2. ruttka pisze:

    dziękuję w imieniu młodych:)

  3. Alicja M.M. pisze:

    Błogosławieństwa Bożego dla Pary Młodej i dla Was wszystkich! I pięknego świętowania!

  4. ruttka pisze:

    Dziękujemy. Było pięknie, wszystko się udało. Teraz trzeba odespać😁

  5. ama pisze:

    Niech Ich Pan prowadzi.

    i Ciebie, Rutt

  6. Joanna pisze:

    Szczęść Boże młodej parze! Wszelkiego dobra I Błogosławieństwa Bożego na każdy dzień. Bardzo serdecznie pozdrawiam Joanna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *