rachunek

Każdego dnia, każdą chwilą tracimy lub zyskujemy Boga w naszym życiu.
Obyśmy w rozrachunku kiedyś nie musieli wyznać:
„Straciłem Kogoś takiego przez swoją głupotę”.

I oby to nie był dzień naszej śmierci.

O ruttka

Szczęśliwa żona od 25 lat, mama czwórki dzieci, w tym trójki dorosłych. Poszukiwaczka skarbów w codzienności, zakochana w Bogu i oddana Maryi. Zapatrzona w biblijną Rut - wierną aż do bólu i umiejącą zbierać z pól te kłosy, które przeoczyli inni. Kochająca poezję, książki, muzykę, rośliny, malowanie i piękno w każdej postaci.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na rachunek

  1. kawusiowa pisze:

    Ale wiesz, Ruttko, że On o nas nieustannie zabiega? Lubię to sformułowanie „zazdrosna miłość Pana Zastępów”. Wierna miłość…

  2. ruttka pisze:

    Tak, wiem Kawusiu. Co dzień doświadczam jak zabiega mi drogę. Najwytrwalszy z Kochanków. A mimo to – choć to zupełne szaleństwo – nie odbierze mi wolności odrzucenia Go, jeśli tak postanowię. Dlatego nie wystarczy być wybranym przez Niego. Trzeba wybrać. Codziennie. ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *