Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Tatuś odbiera Nusię ze szkoły.
– Wiesz tato – córka zaczyna relację zaraz po wejściu do
auta – Jak byliśmy na placu zabaw, to
jeden chłopiec powiedział bardzo
brzydko do jednej koleżanki.
– A co powiedział? – dopytuje ciekawy sensacji rodziciel.
– Ja tak nigdy nie mówię. – zarzeka się dobrze wychowana
córka.
– No ale co powiedział? – nie wytrzymuje tatuś.
– ZJEŻDŻAJ!!!
Tatuś przereflektował otrzymaną informację pod kątem miejsca
i czasu akcji.
– A gdzie to było? Na placu zabaw?
– Bo ona siedziała na zjeżdżalni, a on był następny w
kolejce. – uszczegółowiła opowieść pięciolatka.
🙂 🙂 🙂
Chyba musimy nanieść poprawki w naszym Słowniku wyrazów brzydkich i niedozwolonych🙂