leginsy

 

Po ciężkim dniu wycieczkowym układamy się już powoli z moją koleżanką Renatką do snu, gdy nagle nad naszymi głowami rozbrzmiewa dziewczęcy chórek, wyraźnie i zapałem coś recytujący. Ściany i sufity na naszej kwaterze są prawdopodobnie wykonane z tektury lub czegoś podobnego, bo gdy ktoś puknie w ścianę na drugim krańcu budynku ( chłopcy podrywający w ten jakże subtelny sposób dziewczynki:), my słyszymy to w naszym pokoju z takim wzmocnieniem, jakby ktoś przeprowadzał remont przy użyciu młotka. Dodam, że o 23 w nocy;) I dodam, że tegoż remontu nie pozwoliłam chłopcom dokończyć:)

 

Teraz przez nasz sufit sączą się dyszkanciki dziewczęce, a swój występ kończą frazą:

– „…ale wspomagaj nas w naszych troskach i kłopotach. W imię Ojca i Syna i Ducha świętego. Amen”

Zaczynamy się obie śmiać z Renią, pokazując palcem na sufit.

– Idę, zapytam czy to one – postanawiam i biegnę po schodach na górę.

– Tak, proszę pani – przyznają się od razu cztery dziewczynki.

– Bo pani nam opowiadała, że święty Antoni pomaga znaleźć zgubione rzeczy – tłumaczy Daria – a Wiktoria zgubiła czarne leginsy.

– Tak – dodaje Amelcia – a my już wszystko przeszukałyśmy i nic. I wtedy przypomniałyśmy sobie co pani mówiła.

– A wy znacie na pamięć modlitwę do św. Antoniego? – pytam jeszcze zdziwiona.

– Znalazlyśmy w intenecie i razem odmówiłyśmy – śmieją się dziewczynki.

– A, to jak tak, to możecie być spokojne – stwierdzam – leginsy na pewno się znajdą.

– No nie wiem – powątpiewa Amelka – my już naprawdę wszystko przeszukałyśmy kilka razy, i pod łóżkami, i w szafie, w łazience…

– Możecie już przestać szukać – przerywam jej – Antoni już sobie teraz sam poradzi.

 

I jak myślicie? Poradził sobie?

Leginsy znalazły się same, już w innym hotelu. W walizce Darii:)

 

Niezrównany święty Antoni😇

 

O ruttka

Szczęśliwa żona od 25 lat, mama czwórki dzieci, w tym trójki dorosłych. Poszukiwaczka skarbów w codzienności, zakochana w Bogu i oddana Maryi. Zapatrzona w biblijną Rut - wierną aż do bólu i umiejącą zbierać z pól te kłosy, które przeoczyli inni. Kochająca poezję, książki, muzykę, rośliny, malowanie i piękno w każdej postaci.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na leginsy

  1. Zacisze Lenki pisze:

    Bardzo pomocny jest św. Antoni. Pozdrawiam serdecznie.

  2. ruttka pisze:

    Pomocny we wszystkim, małym i dużym.
    Też cię pozdrawiam🌸

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *