Piórko vel Lala vel Lara czyli Pani Laurcia z chochołami w oczkach otrzymała od pewnego znanego świętego drewnianą układankę z gospodarskimi zwierzątkami.
Kogutek, krówka, owieczka i źrebaczek, a do tego ich obórka muszą trafić w wykrojone dla nich specjalnie miejsca w deseczce. Owieczka i krówka bardzo szybko się tego nauczyły, źrebaczek był nieco bardziej oporny, a kogutek zdecydowanie najmniej „kumaty”. Obórka nigdy jakoś nie pomyślała o ruszaniu się z miejsca, bo obórki nie mają tego w zwyczaju.
Ale czas mijał, Piórko wciskało zwierzątka dzień po dniu aż w końcu uznało, że to…
nuuuuuda!!!!
Piórko pogłówkowało i znalazło bardziej innowacyjne zastosowanie dla układanki ze zwierzątkami.
Chochoły w oczach miały tu zapewne niebagatelne zasługi:)
W każdym bądź razie pewnego dnia maluszek wziął świnkę, schylił się, położył na podłodze i zwierzątko zniknęło. Potem wziął krówkę, znów zmienił pozycję na bardziej horyzontalną i Mućka poszła w ślady świnki. W podobny sposób skończył kogucik i konik, a na końcu też obórka, która jednak postanowiła ruszyć się z posad, by sprawdzić gdzie podział się inwentarz.
– Gdzie są zwierzątka? – zapytała zaniepokojona Piórkowa mama patrząc na pustą deseczkę.
– Glu – humunuuuu – zagulgotało Piórko pokazując usłużnie paluszkiem na wąską szparę pod kanapą.
Mamusia więc położyła się na podłodze, zapuściła swe ciemne oczy w czeluść równie ciemną i… znalazła całe zabłąkane i nieco przerażone stadko.( Bo nie wiem jak u was, ale u nas pod kanapą są koty. Możliwe nawet, że d z i k i e .) Po czym je – to stadko!!! – mamusia uratowała przy użyciu żółtej muchołapki ( sprzętu bardzo użytecznego latem, a zimą przebywającego na zasłużonym urlopie w kącie za kanapą).
Od tamtego dnia zsyłka zwierzątek wraz z obórką dokonuje się kilka razy dziennie, po czym mamusia z łapką dokonują akcji wyswabadzania jeńców z lochu pod-kanapowego. Czasem do akcji włącza się desant w postaci Nusi, a innym czasem – nawet tatusia.
I tak jest o wiele ciekawiej.
Czyż nie??? 🙂
Pani Laurcia z Panem Kotkiem Gałgankiem i Chochoły mieszkające w oczach:)