zaprowadzanie ładu

Największy zamęt na świecie pokonać można najprostszymi z rzeczy:

 

białymi firankami w oknie,

zapachem obiadu,

  • dzbankiem gorącej herbaty parującym na stole,
    bukietem kwiatów.


Muzyką płynącą jak strumień po kamieniach,
uśmiechem,
pachnącą praniem nową pościelą,
ładem zaprowadzonym w kuchennej szafce,
mruczeniem pralki,
przekładaniem czerwonych paciorkow różańca,


poskładaniem koców,
strzepnięciem okruszyn ze stołu,
dołożeniem szczapek drewna do pieca, by dom wypełnił się ciepłem,
uczesaniem włosów córeczce.


Chaos na świecie ujarzmia się prostymi gestami codziennego życia.

 

O ruttka

Szczęśliwa żona od 23 lat, mama czwórki dzieci, w tym dwójki dorosłych. Poszukiwaczka skarbów w codzienności, zakochana w Bogu i oddana Maryi. Zapatrzona w biblijną Rut - wierną aż do bólu i umiejącą zbierać z pól te kłosy, które przeoczyli inni. Kochająca poezję, książki, muzykę, rośliny i piękno w każdej postaci.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

11 odpowiedzi na zaprowadzanie ładu

  1. mamapiąteczki pisze:

    jeszcze przytulaniem i poczuciem humoru… 🙂 dobrego dnia

  2. Agaja pisze:

    Prawda.
    Tylko wszyscy by musieli sięw to włączyć. Każdy na swoją miarę – i byłoby pięknie…

  3. Maria pisze:

    I jeszcze długą rozmową z Przyjaciółką…

  4. Rivulet pisze:

    I dlatego przez wieku kobiety sklejały to, co mężczyźni nawojowali 😛 Z tym że ten podział już przestał być aktualny.
    … robieniem sterty naleśników…
    … wspólnym czytaniem „Hobbita”, „Narnii” i innych dobrych książek…
    … wspólną modlitwą zainicjowaną przez dzieci… ostatnio rano jak usiadłam przy stole, to przytuptał Michaś, trzymając brewiarz w łapkach i położył przede mną ze znaczącą miną 😀 a Rafał zagania wszystkich do odmawiania Anioła Pańskiego, bo wyczytał w modlitewniku o tym i mu się spodobało 🙂 nawracam się przy nich…
    Uściski!
    PS. Uwielbiam kubki – taki góralski koniecznie muszę sobie kupić 😀 Póki co mam z tej serii kaszubski.

  5. ruttka pisze:

    Wiecie, kiedy czytam Wasze komentarze myślę: świat już jest uratowany, skoro tyle pięknych, mądrych kobiet po nim stąpa.
    Zło jest tylko głośniejsze, ale nieliczne.
    Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim – jak śpiewał Niemen.
    To o Was kochane 🌸💮🌼🌺

  6. ruttka pisze:

    Riv, ten kubek mam od Kawusiowej;)
    Ale też uwielbiamy kubki. Mamy ich całe dwie szafki kuchenne.

  7. Mama trojeczki pisze:

    I jeszcze podróżami z widokami, ktore przypominają uścisk samego Pana Boga :)oddechem morza, wiatru i ludzi, ktorzy odeszli przed nami:)

  8. Ama pisze:

    Rut, jak pięknie napisałaś. Dziękuję

Skomentuj ruttka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *